wrz 04 2010

po chuj


Komentarze: 0

'kochanie czasem źle ci jest i smuci się człowiek
nie kryj łez przede mną które płyną z pod powiek
odstaw na bok wszystko to co wkurza na co dzień
przytul się mocno płacz smutkiem się podziel
jestem tutaj nie pozwól bym czuł się niepotrzebny
nie chce patrzeć jak się meczysz gdy coś cie gnębi
słoneczko zakończ ten wieczny za szczęściem pościg
tutaj Miłość jest życiem, śmiercią brak miłości'

 

więcej mi nie przychodź mam już tego dosyć poważnie z mojego życia możesz się wynosić ej wiesz to jest koniec tak chcesz! znów nie kłamie nie chce więcej mam na to wszystko wyjebane jestem pewien, raczej na pewno chce zapomnieć było fajnie teraz chce pozbyć się tych wspomnień zostać przez chwile sam poczuć jak na smyczy poczekać i zobaczyć na kogo mogę liczyć tak prawda kiedy milczysz a od łez mokre dłonie siedzisz wszystko cie dobija w smutku toniesz szukasz odbicia chcesz ale jest ciężko na kogo możesz wtedy liczyć dobrze wiesz to ktoś coś spierdoli liścia wyjebie mi życie jest ich mnóstwo a nie słyszą jak krzyczę miało być tak pięknie no a jest w chuj lepiej smutek zabija płacz - płacz na smutek lekiem musisz zrozumieć ze spotka cie kara poczekam aż zatęsknisz wtedy powiem ci spierdalaj nie mamy o czym gadać - sorry wiem ze boli ale możesz już iść jak skończyłaś pierdolić!! w swoja stronę śmiało głowa do góry i z fartem dobry dowcip i tym razem był kiepskim żartem już jest za późno ja juz nie czuje! czujesz ze tracisz coś co się z tobą wiąże nie życzyłem ci złe i wciąż życzę ci dobrze chciałaś tego! no to masz to czego chciałaś idz w swoją stronę! trzymaj się ode mnie z dala! nie żałowałaś? nie płacz bo to głupie (przepraszam) rozumiem zresztą wiesz mam to juz w dupie !

 

 

Wczoraj wieczorem,.. to bolało, tak strasznie boli do tej pory ! Jak to mogło się satć !? Idioto ! co Ty wg robisz ! Póxniej napisaleś że jest fajnie, ale idziesz spać. Nie wiedziałam czy płakać czy się cieszyć. Napisałeś że, Ci się podobało, ale ja nie wiem co Ci się podobało, co było fajnego... Wszystko mnie wczoraj przycisło do ściany, już od kilku miesięcy nie siedziałam z misiem.  Siedzenie z duzym misiem wtylanie się w niego, i ten płacz, słone krople na policzku.. muszę się, znów do tego przyzwyczaić...

 

Ludzie są dziwini, nie chcą czegoś, ale to robią, albo muszą coś zrobić wiedzą o tym, i tego nie robią, to się nazywa komplikowanie sobie zycia.Nienawidze tego, davero.

 

Ania, Kocham Cię, dziękuje za wczoraj... brakowało mi tego cholernie,  tak bardzo chcę Cię zobaczyć i przytulić, chce usłyszeć od Ciebie że, wszystko się ułoży i bedzie dobrze ! Chcę dać Ci to czego się obawiasz, chcę żeby Twoje czarne łzy stały się pieknym białym uśmiechem, chcę abyś czuła się najszczesliwszym człowiekiem. Chcę przejść z Tobą przez całe miasto za ręke, niech wszyscy ludzie wiedzą że jesteś moja ! Niech nie myślą że, się poddam, jestem ślina, pokora, nienawiść, zdrada, ja mam swój honor ! mieć pewność ze to nie sen ze kochamy się nawzajem ze najważniejsze jest to co jest miedzy nami nie zniszczą tego tego słowa ani żaden dynamit !


- Tak, mam ciote, to nie zmieni nic ! Ja nie mam humorków, ani drażnień przed. Bywa.

 

Siedze przy puszce Lecha zielonego, w reku mam stare zdjęcia chciałabym je targać palić i niszyć. Jeszcze za mało, jedna puszka to zbyt mało. W kłośnikach leci, kocham i nienawidze,  tak !

 

Życie to życie, walcze ! Poddam to się poddam ! Wódko, kochanko ma ! To Ty leczysz moje rany ! :3

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz